Plan podróży po Azji w niecałe 3 tygodnie na własną rękę - Tajlandia, Malezja i Singapur

Plan podróży po Azji w niecałe 3 tygodnie na własną rękę - Tajlandia, Malezja i Singapur

Jesteś hardkorem? Ja jestem. Wszyscy ludzie pracujący na etat i jednocześnie kochający podróże zrozumieją ten post i będą w stanie podzielić moje emocje towarzyszące przed każdą wyprawą i podróżą. Jak się ma możliwość tylko dwóch dłuższych urlopów w ciągu roku, to chce się z nich wycisnąć jak najwięcej. Nie inaczej było w tym przypadku. Przedstawiam mój autorski gotowy plan podróży po Azji w 3 tygodnie na własną rękę. Na short-liście znalazły się: Tajlandia, Malezja i Singapur. Czas: start!


Szukasz pomysłu na plan podróży po Azji w niecałe 3 tygodnie? Oto gotowy plan wyprawy na własną rękę - Tajlandia, Malezja, Singapur. Podróżuj po Azji samemu i odkrywaj!
dzielnica chińska Chinatown, Bangkok, Tajlandia
To były jedne z najbardziej intensywnych wakacji w moim życiu. Są pewne kwestie, o których teraz już wiem, że zaplanowałabym inaczej, ale dzięki temu mogę służyć Wam radą co warto, czego nie warto, co zrobić lepiej albo szybciej itp. Ten wpis potraktujcie jako poglądowy plan podróży. Wraz z rozwojem czasu będę starała się opisać każdy kraj i region po kolei, żebyście mogli sami zdecydować i komponować swoją podróżniczą układankę. Mój gotowy plan podróży jest hardkorowy i od razu uprzedzam, że jeśli Waszym celem jest odpoczynek, to skupcie się jedynie na punkcie nr 2 i nr 4 - tylko tam odpoczywaliśmy. W pozostałych destynacjach zapierniczaliśmy jak dzikie kuny w ponad 30-stopniowym upale, kolekcjonując momenty i chłonąc azjatycką atmosferę i żałując, że nie mogliśmy być w danych miejscach dłużej. 

Zakochaliśmy się w Malezji i to ona była królową oraz głównym punktem naszej wyprawy. Tutaj przeczytajcie więcej o tym, co warto wiedzieć przed wyjazdem do niej: Co warto wiedzieć przed wyjazdem do Malezji?

Tajlandia przyszła po drodze, sama z siebie, bo jak to zwykle bywa - najtańsze loty można znaleźć do Bangkoku, więc wybór startu wyprawy był już zaplanowany. A Singapur? Od zawsze pasjonował i przerażał mnie jednocześnie - futuryzm, technologia, "azjatycki tygrys" - znalazłam świetne połączenie podróży łączonej. Start w Bangkoku, królowa Malezja jako najważniejsza dama wyjazdu, a na deser koniec w Singapurze, dzięki czemu udało mi się zwiedzić i posmakować aż 3 kraje w 3 tygodnie. 

Wyprawę odbyliśmy w maju i czerwcu 2019 roku.







Pomyśleć, że dokładnie to Chinatown w Bangkoku ma już ponad 200 lat. Teraz to ogromna metropolia, z neonami rodem z Nowego Jorku, korkami, chaosem i hałasem ognistym z żarzących się wokół na wózeczkach. W Bangkoku żyje ponad 15 000 000 ludzi, ogrom tego miasta mnie przeraża i jednocześnie zachwyca. A Wy jak się czujecie w dużych miastach? Potraficie wypocząć czy raczej ucieczka na drugi koniec w ciszy i spokoju? 🇹🇭😍🔥 . #bangkok #bangkoktrip #chinatownbangkok #yaowarat #chinesestreetfood #dametravelers #polskapodrozniczka #traveloverpl #visitbangkok #bangkokthailand #bangkokspirit #beautiful_bangkok #bangkokcity #travelwithme #femaletravel #girlsjustwannatravel #igtraveler #polishtraveller #polishtravelblogs #polishtravelgirls #zwiedzam #podróże #kochampodroze #borntotravel #awesometravel #girlslovetravel #chinatown #webangkok #podrozniczka #iamtb
Post udostępniony przez Olga Stachowicz (@olgusta_travel)


PLAN PODRÓŻY PO AZJI W 3 TYGODNIE NA WŁASNĄ RĘKĘ 
TAJLANDIA, MALEZJA & SINGAPUR



#1 BANGKOK, TAJLANDIA


Azjatycka metropolia z 15 milionami ludzi. Dobra baza wypadowa w kolejne części Azji. Na dłuższa metę męczy i wciąga w swoje smogowe macki. Klimat Azji na jednym obrazku i na każdym rogu. To był mój pierwszy romans z Bangkokiem i jak na pierwszy raz długość pobytu wystarczająca. Musielibyście tu spędzić miesiąc, żeby wszystko ogarnąć, dlatego traktowałam Bangkok jako spotkania na zasadzie pierwszej randki, bo jestem przekonana, że jeszcze nieraz się w moim życiu zobaczymy. W Bangkoku postawiliśmy na duchowe doświadczenia (świątynia Wat Arun), dobre jedzonko (pad thai, pad see ew, pad wszystko), masaże (head & shoulders mój ulubiony), uliczne targi i Chinatown (moja ulubiona dzielnica). Przeraża mnie wielkość tego miasta, ale być w Azji i nie być w Bangkoku to jak być w stolicy Małopolski i nie zwiedzić rynku w Krakowie.


Złote posągi Buddy w świątyni Wat Arun w Bangkoku, Tajlandia


BANGKOK - CO WARTO ZOBACZYĆ I TU ZROBIĆ?

  • Świątynia Wat Arun - moim zdaniem jedna z piękniejszych
  • Chinatown - tu trzeba zjeść, zasmakować klimatu street food i poczuć się jak w Chinach
  • Little India - krótka wycieczka po Indiach tajlandzkich
  • Khao San Road - zobaczyć najbardziej znaną ulicę wieczorem i/lub nocą i napić się tu piwka
  • Przejechać się tramwajem wodnym (na jednej z tras np. Wat Arun)
  • Zwiedzić weekendowy targ Chatuchak i obkupić się tak, żeby przekroczyć wagę bagażu
  • Zwiedzić dzielnicę biznesową Lumphini z parkiem
  • Poczuć klimat dzielnicy Phat Phong (klubowo-imprezową stronę miasta)
  • Zobaczyć najwyższy budynek w stolicy Tajlandii - King Power MahaNakhon Sky Walk

Ilość noclegów: 3 noce 



#2 KOH PHANGAN, TAJLANDIA


W naszej wyprawie chcieliśmy zbalansować intensywność zwiedzania z odpoczynkiem na rajskich plażach. W Tajlandii wybór padł na klimatyczną wysepkę w archipelagu wysp na Zatoce Tajlandzkiej na wschodzie kraju - Koh Phangan. Nie żałujemy naszego wyboru, bo nie dość, że późną wiosną na wyspie nie uświadczyliśmy hordy turystów, a plażę mieliśmy w zasadzie dla siebie, to podwodne życie do snorkelingu okazało się być strzałem w dziesiątkę. Jeśli chcecie ponurkować na własną rękę, to koniecznie zadbajcie o nocleg w okolicy Salad Beach i Mae Haad Beach, w pobliżu cypelku Koh Ma. Nie pożałujecie!


KOH PHANGAN - CO WARTO ZOBACZYĆ I TU ZROBIĆ?

  • Snorkeling, snorkeling i snorkeling przy tzw. Coral Point - Salad Beach i Mae Haad Beach przy Koh Ma
  • Kajakowanie po Zatoce Tajlandzkiej
  • Wynająć skuterek i zwiedzić wyspę z pozycji motorzysty 

Ilość noclegów: 3 noce 




#3 WYSPA PENANG, GEORGETOWN, MALEZJA


Najcudowniejsze miejsce w Malezji, do którego chciałabym się teleportować choćby dziś. Miks i tygiel kulturowy z dominującą "mniejszością" chińską, Hindusów, Malajów i potomków brytyjskich spadkobierców. Ogrom rzeczy do zwiedzenia, klimat i lokalność na każdym kroku, a na deser tytuł kulinarnej stolicy Malezji. Gdyby nie soczyste upały i brak nadmiernego apetytu (czytaj łakomstwa), pewnie wróciłabym grubsza o jakieś 3 kilogramy. Być w Malezji i ominąć wyspę Penang - nie wypada. 


GEORGETOWN - CO ZOBACZYĆ I TU ZROBIĆ?

  • Poszwendać się po Chinatown oraz Little India
  • Wybrać się na spacer szlakiem kultowych murali i sztuki ulicznej po centrum Georgetown
  • Zwiedzić chińską świątynię Kek Lok Si - zrobiła na mnie niesamowite wrażenie
  • Wspiąć się lub wjechać kolejką na Penang Hill i przejść się po okolicznej dżungli
  • Pozachwycać się kolonialnym budownictwem po-brytyjskim
  • Jeść, jeść, jeść i jeszcze raz jeść :-)

Ilość noclegów: 3 noce




#4 WYSPY PERHENTIAN, MALEZJA


Po cudownym Penangu przyszedł czas na krótki, ale znów intensywny odpoczynek na jednych z piękniejszych wysp na świecie (uznanych w rankingu top wyspy na świecie) - Wyspy Perhentian. My postanowiliśmy nocować na większej, spokojniejszej wyspie - Perhentian Besar - z uwagi na fakt ponownych szans i możliwości na podwodne doświadczenia. Perhentiany przywitały nas dzikością, spokojem i ponownie... prawie prywatnymi plażami. Nie ma tu dróg lądowych, internet działa słabo, na niektóre plaże dojazd możliwy jest tylko kajakiem, łódką lub wodną taksówką. To idealne miejsce na urlop, jeśli chcecie zapomnieć o bożym świecie. A jeśli w głowie Wam imprezy i nocne życie, to szukajcie jej na Perhentian Kecil. Podobno można się tam nieźle zabawić :-)

Turtle Beach oraz Shark Point były najjaśniejszymi punktami podróży, a pływanie z dziko żyjącymi w Zatoce Tajlandzkiej wpadającej do Oceanu rekinami, to coś, czego nie zapomnimy do końca życia. Ps. Rekiny są podobno "wegetariańskie", he he, więc nie bójcie się.








What if letting out all and go to the malaysian paradise? Welcome to Perhentian Island 🇲🇾! There is no roads, wi-fi works or not, the only way to get somewhere is... boat or canoe. Sounds like grafen, isn’t it? 😈 . A gdyby tak rzucić wszystko i pojechać na bezludną, niezamieszkałą przez nikogo, dziką i rajską plażę? Zapraszam na Wyspy Perhentian w Malezji, w których nie ma dróg, a jedynym środkiem transportu są łodzie, kajaki i wodne taksówki. . Jeśli będziecie eksplorować większą z wysp - Perhentian Besar - koniecznie odwiedźcie chyba najbardziej rajską plażę - Turtle Beach. Nie ma tu hoteli, barów, restauracji. Są tylko palmy, biały piasek i wulgarnie lazurowy kolor wody. A pod nią koralowe życie - idealne do snorkelingu. Niestety, na własnej skórze odczuliśmy skutki globalnego ocieplenia - im bliżej brzegu rafa pokryta jest w całości białym kolorem, wygląda na wysuszoną i martwą. Rafa najbliżej lądu odczuwa nawet podniesienie się temperatury wody o 1-3 stopnie, o czym duzo mówi ostatnio mieszkająca na Malediwach @lifein20kg - posłuchajcie i pooglądajcie jej relacje, na których Martyna jako nurek próbuje odbudować życie rafy. Nie zawsze się to udaje! 😰 Macie podobne doświadczenia? Czy jeszcze za pare lat uda się nam podziwiać cuda podwodnego świata? 😰 . #turtlebeach #perhentian #perhentianisland #malaysiatrulyasia #snorkelingtrip #visitmalaysia #paradisebeach #pulauperhentianbesar #coralreef #saveoceans #polishtravelblogs #femaletraveller #femaletravelbloggers #damestravel #femmetravel #femmetravels #shetravels #podróżemałeiduże #beachlifestyle #travelgirlsgo #travelgirlshub #podróż #savetheworld #beautiful_destinations #bestplacestogo #igreviewmalaysia #perhentianbesar #travelperhentian #igersmy
Post udostępniony przez Olga Stachowicz (@olgusta_travel)

WYSPY PERHENTIAN - CO WARTO ZOBACZYĆ I TU ZROBIĆ?

  • Pływać z dziko żyjącymi rekinami na Perhentian Besar przy tzw. Shark Point
  • Odwiedzić najpiękniejszą plażę, jaką widziałam w swoim życiu - Turtle Beach na Perhentian Besar
  • Nie zamawiać tu owoców morza, bo źle tu karmią :-) 
  • Wyspa porośnięta jest dziką dżunglą, więc spacer po niej też wchodzi w grę!
  • Poza tym siedzieć w wodzie, odpoczywać, kontemplować i cieszyć się światem offline.

Ilość noclegów: 3 noce

Czytaj więcej:
Wyspy Perhentian w Malezji - jak dojechać?


#5 KUALA LUMPUR, MALEZJA


Finał podróży upływał nam pod hasłem dużych azjatyckich metropolii, pewnie głównie z mojego powodu, bo moim niespełnionym marzeniem jest zwiedzenie Nowego Jorku, więc trzeba sobie trochę to marzenie rekompensować. Padło na Kuala Lumpur, gdzie postanowiliśmy wypić drinka w podniebnym sky barze, spędzić czas w klimacie street food na Jalan Alor Street, a także wykąpać się w infinity pool w naszym apartamentowcu, skąd rozciągał się niebiański widok na bliźniacze wieże Petronas. Tu pozwoliliśmy sobie na dozę luksusu i spędziliśmy te 2 noce jak bogacze i królowie życia. A co! Tak też czasem trzeba!


KUALA LUMPUR - CO WARTO ZOBACZYĆ I TU ZROBIĆ?

  • Zwiedzić jaskinie Batu Caves oddalone o około 10 km od centrum KL - jedno z najważniejszych miejsc kultu regilijnego Hindusów
  • Zwiedzić zabytkowy Central Market i kupić tam pamiątki
  • Wypić drinka w sky barze Heli Lounge Bar, które za dnia jest lądowiskiem dla helikopterów, a po 18:00 zamienia się w podniebny bar
  • Obejrzeć pokaz fontann pod wieżami Petronas
  • Zwiedzić Park wokół Petronasów, który jest przepiękny
  • Spędzić wieczór rozpusty kulinarnej na Jalan Alor Street
  • Nosić przy sobie parasol lub kurtkę przeciwdeszczową, bo w KL minimum raz dziennie musi padać :D

Czytaj więcej:



Ilość noclegów: 2 noce 


#6 SINGAPUR


Wisienką na torcie w naszym planie była meta w Singapurze, które z jednej strony zachwyciło mnie swoim futurystycznym klimatem, niezwykle rozwiniętej azjatyckiej metropolii, czystością ulic, jakby dopiero wczoraj ktoś to miasto stworzył, ale z drugiej zaś przeraziło swoimi zakazami, podejściem do krytykowania władz i relacją rządzących z mieszkańcami. 

Nad całą nowoczesnością widzę jednak jedną stronę Singapuru, która rozkochała mnie w sobie czyli dbałość o ochronę środowiska, wykorzystywanie innowacyjnych metod nawadniania roślin, tricków i sposobów na wykorzystanie zielonego ekosystemu do funkcjonowania państwa - Singapur to miasto ogrodów. Po prostu. Gardens by the Bay, Ogrody Botaniczne - fani egzotycznej roślinności znajdą tu swoje miejsce. Jest tylko jeden problem - jak już się coś zrobi i zwiedzi w Singapurze (np. Oceanarium albo ZOO), to każde inne odwiedzone tego rodzaju miejsce grozi ryzykiem niezrobienia na nas wrażenia. Tu wszystko aspiruje do bycia najlepszym, największym, najpiękniejszym. 


SINGAPUR - CO WARTO ZOBACZYĆ I TU ZROBIĆ?

  • Gardens by the Bay i OCBC Skywalk - must-have każdego wyjazdu + wieczorny darmowy pokaz z grą świateł i muzyką z Supertrees w rolach głównych
  • Marina Bay - marina przy najsławniejszym singapurskim hotelu z widokiem na las wieżowców
  • Przepłynąć się łódką po Marina Bay
  • Odwiedzić jedną z atrakcji na wyspie Sentosa
  • Przejechać się kolejką linową z wyspy Sentosa do centrum Singapuru
  • Zjeść na Chinatown w jednym z food courtów
  • Zobaczyć kolorowe Little India
  • Zabawić się i zwiedzić na maksa lotnisko Changi Airport

Ilość noclegów: 2 noce 

Czytaj więcej:


Podsumowanie ogólne

Kraje: Tajlandia, Malezja, Singapur
Czas trwania wyjazdu: 16 nocy
Łączna ilość lotów: 7
Ilość płatnych wiz: 0
Ilość kar = złamanych zakazów w Singapurze: 1
Ilość przekraczanych granic pieszo: 2

Jak znaleźć najbardziej instagramowe miejsca w podróży?

Jak znaleźć najbardziej instagramowe miejsca w podróży?

W dzisiejszych czasach Instagram stał się nie tylko społecznościową aplikacją, w której wymieniamy się informacjami o sobie, pokazujemy codzienne życie czy prezentujemy swoje zdjęcia z podroży, licząc, że komuś spodoba się nasza "praca". Instagram to też kopalnia wiedzy na temat miejsc na całym świecie. Jak znaleźć najbardziej instagramowe miejsca w podróży? Gdzie szukać inspiracji, mając zaplanowany kierunek destynacji? Co zwiedzić na miejscu, a co można sobie odpuścić?



INSTA-INSPIRATION


Dla każdego podróżnika jest świetną kopalnią inspiracji kultowych miejsc, które trzeba odwiedzić w planowanym punkcie wyprawy. Zwykle oczy nam wypadają wówczas z orbit, gdy znajdziemy coś niezwykłego, gdy natrafimy na zdjęcie rodem z National Geographic, myśląc: "Ja też chcę takie mieć!". Niestety, często też rzeczywistość weryfikuje niektóre oczekiwania i wtedy się okazuje, że... albo grafik miał doskonały talent albo nasze umiejętności fotografika jeszcze nie są na tak wysokim poziomie. Ale to jest nieważne! Grunt to odnaleźć te miejsca i wpisać je na plan naszej wycieczki. Jak to zrobić?

KLIK


Jakie plaże wybrać na Sri Lance?

Jakie plaże wybrać na Sri Lance?

Sri Lanka to piękny kraj zamieszkiwany przez otwartych i uśmiechniętych ludzi odkrywający przed nami swoje dziewicze tereny, wspaniałą kuchnię. Bazując więc na swoim jesiennym doświadczeniu po prawie 3-tygodniowej przygodzie na Sri Lance przygotowałam zestaw moich ulubionych plaż. Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Która część wybrzeża mnie najbardziej urzekła i której części Cejlonu z perspektywy plażowej nie można pominąć?


Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
plaża Tangalle Beach, Sri Lanka

I choć piszę ten wpis z bólem serca po ostatnich brutalnych wydarzeniach na Sri Lance, to wierzę, że Cejlon szybko powstanie z kolan, bo takie rzeczy mogą zadziać się w każdym miejscu na świecie, dlatego nie możemy się bać. Myślami jestem ze wszystkimi Lankijczykami, których poznałam na swojej wyprawie i wierzę, że jeszcze niejeden raz będę osobiście zachwycać się pięknem Krainy Herbaty, czego i Wam życzę.

A jak się okazuje nie tylko jaskrawo zielone pola herbaty w centralnej części kraju potrafią zachwycić. Końcówkę swojego wyjazdu spędzaliśmy właśnie na wybrzeżach, zmieniając dwa razy miejsce noclegowe, żeby móc posmakować różnych stron południowej części Sri Lanki. Niestety, nie zdołaliśmy odwiedzić wschodniej i skrajnie zachodniej części wyspy, dlatego jeśli planujecie swój pobyt tam, mogę jedynie służyć rekomendacjom, które otrzymywałam od lokalnych gospodarzy czy nowo poznanych znajomych.

Przed Wami poniżej mój konkretny i krótki przewodnik po moich ulubionych plażach z wyszczególnieniem plusów lub minusów - w zależności od preferencji podróżujących. Mam nadzieję, że posłuży Wam za dobrą inspirację i pomoże w doborze idealnego miejsca na wypoczynek.


JAKIE PLAŻE WYBRAĆ NA SRI LANCE?

Przewodnik po najpiękniejszych i najbardziej urokliwych plażach na wyspie Cejlon

Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
widok z lotu ptaka na plażę Devinuwara, Sri Lanka


#1 TANGALLE BEACH OD STRONY MIASTECZKA REKAWA

 (REKAWA BEACH)

Jeśli szukacie miejsca z dala od tłumów turystów, kurortów hotelowych, a Waszym celem jest znalezienie dzikiej przestrzeni, w której będziecie mogli być tylko Wy, Wasze myśli i może, przybłąka się do Was jakiś pies albo powolnym krokiem przejdzie przez plażę jeden Lankijczyk raz na dwie godziny, to skierujcie swoje kroki do Tangalla, a konkretnie 8 km od niej - do malutkiej wioski Rekawy - Rekawa Beach.

Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
Rekawa Beach, Tangalla, Sri Lanka

Totalny chillout, dzika przyroda, cisza, czystość, palmy - trzeba się nieźle natrudzić, aby znaleźć kawałek dla siebie w cieniu (ale nie jest to niemożliwe). Nie znajdziecie tu barów, restauracji, płatnych leżaków - to znajdziecie bliżej Tangalla, więc zawsze możecie tuk-tukiem się tam przenieść, jak już znudzi Wasz totalny busz i dzicz. Ważne jest również to, że jak już coś dzikie, to na cały etat, włącznie z siłą wodnego żywiołu. Nie szykujcie się tu na dłuższe kąpiele morskie, bo fale były ogromne i mimo umiejętności pływackich - wolałam odpuścić. Jeśli więc podróżujecie z dzieckiem - lepiej osiedlić się po stronie Tangalla, gdzie są specjalne zatoki hamujące siły fal.

Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
Tangalle Beach od strony Rekawy - najbardziej dzika i urokliwa plaża na całej Sri Lance

To tutaj znajduje się też Turtle Conservation Project Turtle Watch, dzięki któremu można oglądać składanie jaj żółwi, co jest bezcennym doświadczeniem. Mieliśmy to szczęście, że wynajmowaliśmy bungalow (tzw. cabanę) od jednego z pracowników tej inicjatywy, który po kolacji zabrał nas na przygodę z żółwiami. I choć oglądanie tych czynności można uznać za monotonne (bo całe przedsięwzięcie trwało dobre 2 godziny), to widoku pełzającego żółwia w stronę Oceanu Indyjskiego po "skończonej robocie" nie zapomnę do końca życia.



#2 DALAWELLA (WIJAYA) BEACH

Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
Dalawella (zwana też Wijaya) Beach niedaleko Unawatuny, Sri Lanka

Ta plaża znajduje się w dystrykcie należącym do Galle w bliskiej odległości do miejscowości Unawatuny. To właśnie Unawatuna stała się punktem numer dwa na naszej mapie podróży. Uznaliśmy, że to dobra baza wypadowa na 1-dniowe wycieczki (do Galle, do Weligamy na surfing czy Mirissy), a przy tym mieliśmy, co robić wieczorami, chcąc zjeść dobrą kolację i napić się piwka nad brzegiem morza.

Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
Dalawella (Wijaya) Beach, Unawatuna, Sri Lanka

Ta malutka i dość wąska plaża urzekła mnie krystalicznie czystą wodą, w miarę okej miejscami do snorkelingowania (w niektóre dni widać tu nawet żółwie), połączeniem infrastuktury z naturą, imponującymi klifami, dzięki temu też spokojniejszy był tu Ocean.




Jest tu już trochę więcej turystów, ale nie ma też tłumów, dlatego można i wypocząć, i zamówić drinka z pobliskiej restauracji czy wybrać się później na obiad. Są też punkty z wynajmem leżaków czy parasoli, co przy ostrym słońcu było absolutną koniecznością.

Z Unawatuny można tu dojechać tuk-tukiem za około 250-300 LKR (ok. 6 zł) - to tylko niecałe 3 km.

Ps. Są tu też liny i huśtawki, na których za drobną opłatę możecie się pobujać nad Oceanem :)


#3 JUNGLE BEACH, UNAWATUNA


Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
Jungle Beach, Unawatuna, Sri Lanka

Jedna z ciekawszych plaż ze względu na dotarcie do niej. Trzeba udać się pod samą świątynię na Wzgórzu z Japanese Peace Pagoda i stamtąd iść już na pieszo pośród dzikich dżunglowych ścieżek, czasem pokonując połamane gałęzie i duże formy skalne. 

Jakie plaże wybrać na Sri Lance? Które są najpiękniejsze? Na których plażach można surfować, a gdzie znajdziecie te najbardziej dzikie?
Skalne wybrzeże w drogę na Jungle Beach, Unawatuna, Sri Lanka




To malutka plaża, na której spotkaliśmy większość lokalnej młodzieży, która akurat wtedy miała wakacje. Był mały "food truck" przy brzegu, więc i możliwość kupienia sobie napojów czy przekąsek. Niestety, w gąszczu lasu znajdowało się bardzo dużo śmieci, co nas bardzo zasmuciło. 
Tym niemniej to jedna z bardziej urokliwych, mniej turystycznych plaż, które warto zwiedzić.


Inne plaże godne uwagi, z których każda posiada inny plus / minus - możecie poszperać i się poinspirować - na niektórych z nich byłam, część polecana była przez poznanych Lankijczyków lub znajomych, którzy wcześniej odwiedzali Sri Lankę:


#4 MIRISSA

To Mirissa miała się stać naszą bazą wypadową na południu, ale słyszeliśmy o tym mieście tyle skrajnych opinii: "Jedźcie tam, bo jest, co robić wieczorem i dużo imprez" - baliśmy się, że będzie zbyt mainstreamowo, "Nie jedźcie tam, bo są tłumy i nie wcale nie jest tam rajsko. Są ładniejsze plaże" - postanowiliśmy odpuścić, ale wybrać się na 1 dzień, żeby sprawdzić to na własną rękę. 

Sama Mirissa Beach nie urzekła w skali 10 na 10, ale najbardziej żałujemy, że nie starczyło nam czasu dostać się na podobno największą perełkę tego miasta - Secret Beach. Mirissa to świetna infrastuktura, dużo miejsc wypadowych na drinka i dobre jedzenie. Jest możliwość surfowania i innych różnych wodnych atrakcji (m.in. oglądanie wielorybów, snorkeling). Turystycznie, ale też bez przesady - ciężko stwierdzić, jak to wygląda w trakcie szczytu sezonu.

#5 WELIGAMA

Surfing, surfing, raj dla backpackersów, surfing, surfing i dobre jedzenie, i surfing, surfing, i jeszcze raz raj dla surferów. Szczególnie tych początkujących. Możecie wykupić dzienne, tygodniowe kursy. Możecie poznać ludzi z całego świata. Plaża sama w sobie nie zachwyca, ale nie to jest jej rolą. Surfing! Aha, i jeszcze raz surfing :)


#6 AHANGAMA

Tam nie dotarliśmy, ale zajawiam, bo wielu napotkanych na naszej drodze podróżników bardzo chwaliło to miejsce za lokalny charakter, też ładne plaże, dużo możliwości na wodne sporty, rybacki targ. Dużo się dzieje! Dobry punkt komunikacyjny, mniej więcej po środku od Mirissy i Galle, więc możecie porobić sobie 1-dniowe wycieczki z Ahangamy w wiele innych pięknych miejsc.



#7 HIKKADUWA


Na samym południowym wybrzeżem spędziliśmy jedynie 5 nocy, więc jak się sami domyślacie, nie byliśmy w stanie dotrzeć wszędzie, ale to miejsce również polecamy, biorąc pod uwagę opinie naszych znajomych i samą przejażdżkę autobusem przez miasteczko. Hikkaduwa - tu też możecie się powylegiwać, spróbować wodnych nowych doświadczeń. To mniej oblegane miejsce w porównaniu do wymienionych wyżej.


Czytaj więcej o Sri Lance:

Wenecja - gdzie zjeść? [PRZEWODNIK KULINARNY]

Wenecja - gdzie zjeść? [PRZEWODNIK KULINARNY]

Wenecja to jedno z moich ulubionych miast na weekend. Czas się tu zatrzymuje, każda kolejna wizyta pozwala odkryć jeszcze coś innego, zaskakuje i imponuje. I tak w kółko. I choć pierwsze "zapoznanie się" nie dało mi dobrych kulinarnych wspomnień, to im więcej, im regularniej, tym udawało mi się wpadać na naprawdę smaczne perełki, którymi chcę się z Wami podzielić. Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować dobrej włoskiej kuchni? Wenecja i krótki przewodnik kulinarny z adresami, rekomendacjami - tylko dla Was.

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.


Jeśli szukacie inspiracji i pomysłów na to, co robić w Wenecji to zapraszam do przeczytaniu wpisu: Weekend w Wenecji - co zrobić i zobaczyć w 48 godzin?

Można by powiedzieć, że przecież Wenecja jest tak piękna, na jej ulicach czuć zapach tak imponującej historii, wokół tyle monumentalnych zabytków, romantycznych zaułków, że musi mieć w końcu jakąś wadę - niechaj to będzie kuchnia i restauracje. Ale jak się okazuje, można tu również dobrze zjeść, nie tracąc przy tym fury banknotów w walucie euro z portfela.

Już jakiś czas temu pisałam o tym, gdzie zjeść najlepsze risotto w Wenecji (Czytaj więcej: Gdzie zjeść w Wenecji najlepsze risotto?), ale było mi mało i mało, dlatego...

...w najnowszym moim przewodniku znajdziecie rozmaite propozycje: street food, na lunch lub drobną przekąskę przy kieliszku Aperol Spritz, a także konkretne pozycje na wieczorną kolację. Smacznego, drodzy Wenecjanie!


KATEGORIA: STREET FOOD

Acqua e Mais


Kocham street food! I zawsze staram się znaleźć jakąś uliczną perełkę. Nie inaczej było w Wenecji. Z pełną odpowiedzialnością polecam Wam Acqua e Mais - niewielkie, ale tłoczne miejsce (są kolejki!), w którym zjecie naprawdę same włoskie drobne pyszności.

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Acqua e Mais - najlepszy wenecki streetfood
Dla fanów owoców morza polecam wykwintne rożki z krewetkami, kalmarami, ośmiorniczkami baby czy sardynkami. Znajdziecie tu również inne skromne włoskie "tapasy" takie jak: malutkie kanapeczki, arancini carne czy patate. Palce lizać!

Co trzeba zrobić, co zobaczyć, Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.mając do dyspozycji tylko weekend i 48 godzin w Wenecji? Szybki przewodnik - Wenecja na weekend.
Rożek z miksem owoców morza i sardynką

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
W ofercie ulicznego punktu znajdziecie jeszcze więcej różnych przysmaków. Palce lizać!

Adres: Campiello dei Meloni, 1411-1412

Mapka:




KATEGORIA: LUNCH / DROBNA PRZEKĄSKA

Boulangerie Farini

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Niby taka skromna piekarenko-kawiarnia....
Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
A już od wejścia pachnie włoskimi specjałami!

Trafiliśmy do tego miejsca przypadkiem. Przysłał nas tu mały głód po godzinach spacerowania i zwiedzania. Nie ukrywam, że naszą uwagę przykuły jedzeniowe wystawy i witryny, a także sposób prezentowania dań - kolorowe pizzetki, ze wszystkimi składnikami świata, piękne "tapasy" do drinków i zadowolone miny gości. To coś na wzór piekarni, baru i kawiarni w jednym. Bez zbędnego "ą" i "ę". Dużo lokalsów w środku i fajna, naturalna atmosfera, bez tłumów, bo jednak trzeba trochę pokluczyć od mostu Rialto, żeby tu trafić, co jest wielkim plusem.


Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Czarna pizza z mozzarellą bufalla, pomidorami - idealna przekąska w Wenecji
Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Małe, większe, vege, bezmięsne - ogromny wybór pizz, pizzetek w Farini w Wenecji

Pierwszy raz miałam okazję skosztować czarnej pizzy z najwyższej jakości sosem pomidorowym i mozzarellą bufalla. Sam talerzyk przekąsek, który przykuwał mój wzrok od wejścia do knajpki, też niczego sobie, tym bardziej, że był w promocyjnej cenie (6 albo 7 euro) po zakupie dwóch drinków. Tanio nie jest, ale w końcu trzeba gdzieś pokontemplować weneckie przygody. W Farini możecie to spokojnie zrobić.


Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Talerze przekąsek włoskich, Farini, Wenecja
Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Czy te talerzyki nie krzyczą do Was "weź mnie"? Do mnie krzyczały. Farini, Wenecja

Adres: Ruga Rialto 655

Mapka:




KATEGORIA: KOLACJA I WIECZÓR Z WINEM W TLE

#1 Osteria / Pizzeria Ai Do Archi

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Restauracja Osteria Ai Do Archi w Wenecji na kolację

Skromna, rodzinna, kameralna restauracja z tłumem ludzi wieczorami, więc koniecznie zadbajcie o to, aby mieć rezerwację. Ogromne porcje jedzenia, wszystko świeżutkie, pizza "cztery sery" była tak od serca przygotowana, że nawet największy fan pizzy nie dał jej rady.

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Pizza "quattro formaggi w Osterii, Pizzerii Ai Do Archi, Wenecja
Makaron z owocami morza to pyszność sama w sobie i pięknie podana. Różne owoce morza, ręcznej roboty makaron - to się czuje.

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Makaron typu bucatini z owocami morza, Osteria Ai do Archi, Wenecja

Z przystawek na sam koniec polecam trzy bruschetty w trzech wariantach: z łososiem, mozzarellą bufalla i kalmaro-sepią. 

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Trzy bruschetty: z łososiem, kalmarem w zalewie, mozzarellą i kaparami

Do tego cudowny wybór win - nam zasmakowało bardzo jedno, więc wklejam jego zdjęcie.

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Włoskie wino ze szczepu Chardonnay - naprawdę przyjemne i delikatne w smaku
Adres: Barbaria de le Tole, 6359

Mapka:






#2 Pizzeria Nuova Valigia

W tej knajpce byliśmy już jakieś 1,5 roku temu, ale polecam ją, ponieważ polecił mi ją wenecki przyjaciel, który sam często wybiera się tu ze swoją rodziną. Też bez zadęcia, z ogromnym wyborem owoców morz, pizz i past - czyli wszystko to, czego oczekuje się na urlopie we Włoszech. 

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Restauracja Ristorante Nuovo Valigia znajduje się w jednej z uroczych wąskich uliczek w Wenecji

Polecam makaron z clamsami (vongole), z owocami morza, carbonarę oraz tradycyjną pizzę margheritę z dodatkiem włoskiej szynki. Nie było żadnych rozczarowań, więc wierzę, że jeśli zamówicie swoje ulubione danie, też będzie smacznie i nie będzie na mnie krzyczeć pod nosem :)

Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Klasyczna włoska pizza na cienkim cieście, Ristorante Nuovo Valigia, Wenecja
Gdzie zjeść w Wenecji i posmakować naprawdę dobrej włoskiej kuchni? Propozycja street food, na lunch i przekąskę, a także na wieczorną kolację przy butelce wina.
Mój ulubiony makaron typu linguine z clamsami (wł. vongole), Ristorante Nuovo Valigia, Wenecja

Adres: S. Marco, 4697/a

Copyright © 2016 Olgusta , Blogger