Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Europa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Europa. Pokaż wszystkie posty
Sassi di Matera - "wymarłe" miasto na południu Włoch

Sassi di Matera - "wymarłe" miasto na południu Włoch

Jeśli marzy Wam się podróż w klimacie sentymentalno-refleksyjnym, okraszona smutkiem, ciszą i tajemnicą w jednym, to koniecznie obierzcie kierunek Matera w regionie Basilicata na południu Włoch. To włoskie miasto za rok stanie się Europejską Stolicą Kultury, ale jeszcze sześćdziesiąt, siedemdziesiąt lat temu nikt nawet nie odważyłby się Matery utożsamiać z pojęciem cywilizacji europejskiej, a co dopiero z dobrem kulturowym i powodem do dumy. Jaką historię napisali mieszkańcy tego "wymarłego" miasta? Dlaczego niegdyś nazywana "hańbą" Włoch Matera, przechodzi transformację i w 1993 roku zamienia się w "cudo" wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO? Przeczytajcie o tajemnicach, wyczuwalnym smutku i przejmującej ciszy miasta wykutego w skale na południu Włoch.


Matera - co warto zobaczyć? Wymarłe miasto wykute w skale. Matera - historia miasta, hańba Włoch. Od nędzy do UNESCO.

MATERA - TWIERDZA LUDZKICH POKOLEŃ

Jedno z najstarszych miast świata, pamiętające czasy kamienia łupanego sprzed ponad 400 tysięcy lat, wydrążone w skale pełne oryginalnych domostw zbudowanych nieregularnie, z ogromną ilością schodów i schodków, pełne grot, jaskiń i tajemniczo wąskich ścieżek. Matera stała się nawet filmową inspiracją dla Mela Gibsona przy okazji produkcji filmu "Pasja", bo klimat uliczek, domów niewątpliwie oddaje klimat Jerozolimy z czasów Chrystusa. Historyczna część miasta, zwana Sassi, widziała tysiące ludzkich pokoleń. Ludzie żyli tu nieprzerwanie od prawdopodobnie VII, VIII wieku. Gdzie się więc teraz podziali? Dlaczego miasto opustoszało? Skąd ta głucha cisza?

Jeszcze ponad 50 lat temu żyło tutaj około 15-16 tysięcy ludzi, dzisiaj niewiele więcej niż 2 tysiące. Tutejsze życie w pierwszej połowie XX wieku przypominało jednak to sprzed wieku, dwóch wstecz. O elektryczności można było zapomnieć (ewentualnie działała jedna żarówka podłączona do sieci miejskiej). Jaskinie, groty mieszkalne i domostwa, których wnętrza są miniaturowe, mogły pomieścić wieloosobowe rodziny oraz ich... cały zwierzyniec: kury, osły, konie. Dzieci mogły spać w szufladach komódek, a zwierzęta miały swoje miejsce np. pod łóżkiem. To niewiarygodne, że jeszcze w latach 50. XX wieku na porządku dziennym były takie sceny niczym miks starożytności ze średniowieczem.

Matera - co warto zobaczyć? Wymarłe miasto wykute w skale. Matera - historia miasta, hańba Włoch. Od nędzy do UNESCO.


KANALIZACJA (NA MIARĘ) CZASÓW

Niestety, mieszkańcy historycznej części miasta (90% mieszkańców było analfabetami) w pewnym momencie zaczęli odczuwać skutki swojego oryginalnego i archaicznego stylu życia. Po pierwsze, unikalny system wodociągowo-odpływowy (na tyle genialny, że dzięki niemu Matera została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO). Pod podłogą większości mieszkanek znajdowało się coś w rodzaju zbiornika (antyczna cysterna), który gromadził wodę tzw. deszczówkę. Całość spływała kanałami po ulicach, po ścianach i dachach domostw prosto do rzeki Gravina. Ścieki, nieczystości, brudy - cała Matera odczuwała skutki tej szalonej  "kanalizacyjnej" machiny. 

A skoro brud, syf, ubóstwo, brak bieżącej wody, to i... choroby, epidemie (febra, malaria) oraz wysoka śmiertelność. Co jest niebywałe? Że wszystko to działo się w czasach, w których rodzili się nasi dziadkowie czy rodzice. Co jest jeszcze bardziej zaskakujące? Że ani rząd i władza Włoch, ani mieszkańcy regionu Basilicata kompletnie nie interesowali się tym miejscem. O Materze i jej problemach biedy po prostu się nie mówiło. Dopóki się o problemie nie wie, to tak jakby go nie było, prawda?

Matera - co warto zobaczyć? Wymarłe miasto wykute w skale. Matera - historia miasta, hańba Włoch. Od nędzy do UNESCO.

Matera - co warto zobaczyć? Wymarłe miasto wykute w skale. Matera - historia miasta, hańba Włoch. Od nędzy do UNESCO.


CHRYSTUS ZATRZYMAŁ SIĘ W EBOLI

Aż tu nagle pojawia się książka w formie reportażu autorstwa Carla Leviego - "Chrystus zatrzymał się w Eboli" (1945), która po raz pierwszy, słowami siostry autora, opisała spartańskie warunki, w jakich żyją mieszkańcy Matery. Śmiertelność niemowląt utrzymywała się tu na poziomie 50%. Historia ta nagle otworzyła oczy władzom kraju. Na miejscu pojawili się politycy i eksperci, którzy jednogłośnie stwierdzili: "To hańba Włoch! Zacofanie, siedlisko chorób i epidemii - czas na rewolucję". 

Dokładnie w 1945 roku podjęto decyzję: wysiedlamy mieszkańców Sassi i przenosimy ich do nowych mieszkań poza obszar historycznej części miasta. Co ciekawe, wielokrotnie mieszkańcy Matery wracali nocami z powrotem do swoich domów, mając nadzieję, że będą mogli nadal tam mieszkać. Zarządzający terenem konsekwentnie wysiedlali mieszkańców i odsyłali do wskazanych budynków. 

Bliscy sobie ludzie, sąsiedzi, przyjaciele nagle zostali rozdzieleni. Władze miasta i kraju nie zadbały o to, aby rozparcelowywać ich razem, wspólnie. Część dużych rodzin została odsyłana więc w zupełnie inne miejsca, co sprawiło, że naprawdę dużo czasu zajęło, aby "zacofani" mieszkańcy mogli rozpocząć swoje życie na nowo, nowocześniej. Przez pierwsze dziesięciolecia czuli się oni obco i nieswojo. Część z nich chciała zaraz po "oczyszczeniu" i wstępnej rewitalizacji miasta wrócić z powrotem do swoich domów. Nie było to jednak takie łatwe, bo władze Matery podjęły decyzję o tym, że powrót, owszem, jest możliwy, ale wedle ściśle ustalonych reguł. Możliwa była więc tylko 99-letnia dzierżawa budynku w zamian za podjęcie się misji odrestaurowania mieszkania, fasady we współpracy z konserwatorem zabytków. Nie mogli sobie na to pozwolić wszyscy wygnani ze swojej 
"Ojczyzny" reprezentanci biedy.

Matera - co warto zobaczyć? Wymarłe miasto wykute w skale. Matera - historia miasta, hańba Włoch. Od nędzy do UNESCO.

Matera - co warto zobaczyć? Wymarłe miasto wykute w skale. Matera - historia miasta, hańba Włoch. Od nędzy do UNESCO.


NIE DO ZAPOMNIENIA

Rząd potraktował Sassi jako zabytek i dobro kulturowe. Trochę po czasie! Obecnie znajdziemy tutaj klimatyczne hotele typu premium, fancy restauracje, galerie z wystawami. Ceny mieszkań osiągają tu horendalne ceny, a i tak przechadzając się po mieście, zobaczycie ogromną ilość pustostanów, opuszczonych domostw, z których wydobywa się głuchy krzyk przerażająco smutnej i poruszającej historii wielu ludzkich pokoleń. Matera to jedyne w swoim rodzaju miasto, które na pewno warto zobaczyć i zwiedzić, ale na każdym kroku "dotknie" Was refleksja i głębokie przemyślenia o tym "wymarłym" mieście na południu Włoch, które za sprawą jednej decyzji włoskiego rządu zmieniło się nie do poznania. Szare, przygnębiające, melancholijne, ale na pewno nie uda Wam się o Materze zapomnieć.


MATERA - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

  • DOJAZD
- POCIĄGIEM: z dworca kolejowego Bari Centrale, koszt: około 5 euro, czas podróży: 1h 45min

- AUTOBUSEM: via Estramurale Capruzzi z Bari, koszt: około 4,80 euro, czas podróży: około 1h 40min

Rozkłady jazdy pociągów i autobusów: http://ferrovieappulolucane.it/en/ 



8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich

8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich

Zrodzona z ognia i wody miliony lat temu, jedna z siedmiu głównych kanaryjskich wysp, wielkie dzieło wizjonera Cesara Manrique - Lanzarote. Dla jednych sucha, brązowa, brzydka "wyspa wulkanów", dla innych nieoczywista, inna niż wszystkie, intrygująca i jedyna w swoim rodzaju. Jeśli w planach macie wizytę na Wyspach Kanaryjskich, a kompletnie nie jesteście przekonani, czy warto tam jechać i co powinno znaleźć się w Waszym wycieczkowym harmonogramie, koniecznie przeczytajcie o 8 rzeczach, które musicie tam zrobić, zasmakować, odwiedzić.


Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.
Lanzarote, Wyspy Kanaryjskie

Poza minimalistycznymi krajobrazami, jakie komponują się w jedną całość podczas podróżowania po wyspie samochodem, należąca do Hiszpanii wyspa Lanzarote to również raj dla surferów, piękne plaże (również te dzikie!), niespokojny ocean, oryginalne winnice, cudowne punkty widokowe, mnóstwo różnorodnych atrakcji, gwarancja świetnej upalnej pogody i... oczywiście dobre lokalne jedzenie z hiszpańskimi naleciałościami.

Nie przedłużając: plan - wakacje na Lanzarote - co jest "must-have", co trzeba zrobić, czego spróbować i jakich atrakcji nie warto pominąć? Przed Wami 8 rzeczy, które musicie zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich, subiektywnym okiem Olgusty :-)


1. WYKĄPAĆ SIĘ W OCEANIE

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


Jasne jak Słońce! Olejcie baseny w hotelach i wybierzcie się na jedną z cudownych kanaryjskich plaż. Biały piasek, urokliwe zatoki, czysta i przejrzysta woda idealna do snorkelingu. Niektóre z plaż na Lanzarote są totalnie dzikie - nie znajdziecie tutaj miejsc z leżakami do wynajęcia, parasolami i budkami z jedzeniem (Playa de Papagayo), ale możecie wybrać też te z większą infrastrukturą, bardziej gościnne dla rodzin z dziećmi (Playa Flamingo). Plaż jest naprawdę od groma, w zależności, w której części wyspy będziecie stacjonować, na pewno coś wartego uwagi znajdziecie. My na przykład odkryliśmy niedaleko naszego miejsca zamieszkania pustą, niekomercyjną plażę Playa Caletón Blanco, na której można podziwiać czarne skały (pozostałości lawy wygasłego wulkanu). W ciągu dnia byliśmy na tej plaży tylko my... a ciągnęła się ona na niemal pół kilometra długości.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


2. ZJEŚĆ KANARYJSKIE ZIEMNIACZKI Z SOSAMI


Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


Czy my Polacy, którzy ziemniakiem stoimy, dla których ziemniak to coś tak pospolitego, że ciężko, aby nas zachwycił, może jeszcze zrobić na nas wrażenie? Na Lanzarote, jak się okazało, może. Pomarszczone ziemniaczki czyli Papas Arrugadas podawane z kultowymi sosami, na które nie można się nie natknąć podczas pobytu tutaj. Pierwszy z nich, ten czerwony to mojo rojo / mojo picón czyli nic innego jak czosnek, ostra papryka chilli, słodka papryka, kmin rzymski, sól morska, ocet winny i oliwa. Lekko pikantny sos w połączeniu z ziemniaczkami sprawia, że będziecie chcieli jeść tylko ziemniaczki przez cały wyjazd. Gwarantuję :) Z kolei drugi bohater-sos na stole to zielony mojo verde, który przygotowuje się na bazie czosnku, soli morskiej, listek kolendry i ponownie kuminu. Moje serce skradł ten czerwony!

Cały sekret kanaryjskich ziemniaczków polega na tym, że gotuje się je w mocno słonej morskiej wodzie, uprzednio jedynie opłukane. Gdy odlejemy wodę po zagotowaniu, pojawi się na nich naturalny szary i słony nalot. Po odcedzeniu mieszkańcy wyspy wrzucają jeszcze ziemniaczki do garnka i kładą na kuchence na małym ogniu. Skórka jeszcze bardziej się marszczy i wysusza. Ziemniaczki + kanaryjskie tapasy = jedna wielka miłość.


3. ODWIEDZIĆ JEDNĄ Z WINNIC I ODBYĆ WINE TASTING


Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


W centralnej części wyspy znajduje się jeden z piękniejszych, nietuzinkowych regionów całej wyspy - La Gería. To tutaj zobaczycie winorośle rosnące na czarnej ziemi, wulkanicznych kamyczkach, pozostałościach po wybuchu wulkanu. Mieszkańcy wyspy pomysłowo wykorzystali lawę jako uprawę. Pojedyncze winorośle umieszcza się w takich niewielkich wgłębieniach, a wokół nich stawia się coś na wzór kamiennego parawanu, murku, który osłania rośliny przed silnym wiatrem, ale też podobno umożliwia lepsze wykorzystanie opadów. Smakosze wina mówią, że to tutaj znajdują się najbardziej egzotyczne i najpiękniejsze winnice świata. Uprawia się tu głównie szczepy malvasía i moscatel.

To właśnie w tym regionie na Lanzarote będziecie mogli znaleźć winnice. Wybierzcie się na tasting, skosztujcie lokalnych przekąsek do wina. My odwiedziliśmy winnicę znajdującą się tuż obok Muzeum Wina (Museo del Vino) - Bodega El Grifo, najstarszą na wyspie, produkującą najpopularniejsze wino z tej części Wysp Kanaryjskich. Znajdziecie je w niemal każdym sklepie na terenie Lanzarote. Ja - wielki fan białego wina półwytrawnego i półsłodkiego - odnalazłam swój smak i poprosiłam o zapakowanie jednej buteleczki na wynos :)


4. ZOBACZYĆ OGRÓD Z KAKTUSAMI Z CAŁEGO ŚWIATA

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


Kaktusowy ogród botaniczny z okazami z całego świata? I jak to tak tutaj? Na czarnej, wulkanicznej ziemi Lanzarote? Jardin de Cactus to obowiązkowy punkt wycieczki po Lanzarote (szczególnie dla rodzin z dziećmi ale nie tylko). Znajdziemy w nim ponad 1 400 różnych gatunków sprowadzonych z całego świata. Mniejsze, średnie, większe (nawet dwudziestometrowe), udziwnione, tradycyjne, z kolorowymi kolcami, w różnych kształtach. A wszystko w artystycznie zaaranżowanej przestrzeni, kaktusy znajdują się na różnych wysokościach. Spacerujemy po kamiennych schodkach, tarasach co rusz odkrywając nowe okazy kaktusów, coraz dziwniejsze, z jeszcze bardziej odległych krańców świata.

Must-have wizyty w Jardin de Cactus jest oczywiście kulinarna propozycja serwowana w restauracji na terenie parku. Czy jedliście kiedyś kaktusowego burgera?

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


Więcej o samym Ogrodzie Kaktusów i unikalnym burgerze przeczytacie tutaj:
Lanzarote, Jardin de Cactus czyli kaktusowy ogród na Wyspach Kanaryjskich


5. DOCENIĆ MINIMALISTYCZNE PIĘKNO PARKU NARODOWEGO TIMANFAYA

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


Wulkaniczny, surowy krajobraz. Jeśli spodziewacie się drzew, natury w rozumieniu przestrzeni zielonych, na pewno się rozczarujecie. Zastygła lawa, brunatne piaski, minimalistyczny klimat. To tutaj w Parku Narodowym Timanfaya odczujecie prawdziwie wulkaniczny charakter wyspy. Na dużym parkingu zaraz przy kasie biletowej, gdzie oczekuje się na podstawiony autokar, którzy przewiezie Was po urokliwej trasie hiszpańskiego parku, czekać będzie na Was nie lada doświadczenie.

Pracownicy obiektu chętnie prezentują turystom procesy chemiczne spowodowane kamieniami znajdującymi się kilka cm pod ziemią. Mają one bowiem około 100 stopni Celsjusza, a te przy 10 metrach - nawet do 600. Wyczekajcie chwilę i zobaczcie na własne oczy, co dzieje się z suchymi gałęziami po wrzuceniu ich do specjalnie przygotowanego rowu-dziury w ziemi - natychmiast, w momencie zapala się. Robi to ogromne wrażenie. Niemniejsze wywoła także efekt wlewania wody do szczeliny w ziemi, która natychmiast się zagotuje i tryśnie niczym islandzki gejzer. Sam Park Narodowy może nie wywołał w nas efektu "wow", ale czuliśmy się tutaj niemalże jak na planecie Mars, bo barwy, krajobraz i klimat - wszystko przypomina "czerwoną planetę".

Koszt biletu:

  • Wstęp do Parku Narodowego Timanfaya kosztuje 9 euro.

6. ZACHWYCIĆ SIĘ EL GOLFO

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Zielone jeziorko? Staw? O co chodzi? Niedaleko rybackiej wioski El Golfo, tuż przy Oceanie Atlantyckim, leży sobie krater o takiej samej nazwie. Wewnątrz krateru powstało i uformowało się głębokie jezioro o nazwie Charco de los Clicos. To jedyne takie jeziorko na całej wyspie. Woda ma tu magiczną, zielonkawą barwę, a zawdzięcza ją obecnym w niej mikroskopijnych organizmów roślinnych tj. sinice, zielenice, sprzężnice i okrzemki.

Ma około 9 m długości, ów krater zalała niegdyś morska woda. Można by więc przypuszczać, że jest ono conajmniej tak zasolone jak Morze Martwe. Wulkan El Golfo już swoje czasy świetności ma za sobą, pozostała tylko jedyna jego ścianka. Oczy turystów są jednak skierowane na niesamowity widok minimalistycznego krajobrazu, a po środku niego - unikalny zbiornik, który wpatruje się w stronę niebieskich wód oceanu. Wow!

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

7. ZOBACZYĆ DZIEŁO WIZJONERA WYSPY - JAMEOS DEL AGUA

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.



To jedno z moich ulubionych miejsc na wyspie! Lawa może się pochwalić kolejnymi sukcesami, bo gdy drążyła "korytarze" na Lanzarote, udało jej się stworzyć wiele pięknych rzeczy. A w zasadzie stać się bazą do powstania turystycznych cudeniek. Jednym z takich magicznych miejsc jest Jameos del Agua, które powstało w po-lawowym tunelu. Projektantem oczywiście Cesar Manrique, który był naprawdę dobry w upiększaniu wyspy.

Celem powstania tego miejsca było ukazanie harmonii z naturą. Na środku obiektu - ogród palmowy ze sztucznym jeziorem, w którym podobno niegdyś można było się kąpać. Połączenie kolorów bieli i magicznego błękitu hipnotyzuje wszystkich turystów. W jaskini zaś znajdziemy ogromne słone jezioro, które jest unikatowe! Dlaczego? Bo mieszkają w nim kraby-albinosy! Maluteńkie kraby, które, gdzieniegdzie, może uda Wam się zobaczyć - wyglądają jak drobne białe papierki. To tutaj żyje im się najlepiej.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


Poza egzotycznym basenem, jeziorem z unikatowymi krabami, moim marzeniem byłoby wybrać się jaskini na jakiś muzyczny pokaz lub koncert. W jednej z sal jaskini znajduje się bowiem mini teatr ze sceną i miejscem na orkiestrę - coś na wzór audytorium. Podobno bilety rozchodzą się tu na wydarzenia jak świeże bułeczki, ale nic dziwnego, bo być na koncercie w takiej scenerii, to naprawdę musi być coś pięknego. Ten pejzaż i dźwięki w wulkanicznych grotach a'la katakumbach - niezapomniane doświadczenie!

8. ZROBIĆ PAMIĄTKOWE ZDJĘCIE W MIRADOR DEL RIO

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.

Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich - co warto zobaczyć i zwiedzić? Tydzień na Lanzarote - co robić? 8 rzeczy, które musisz zrobić na Lanzarote na Wyspach Kanaryjskich.


A na koniec nie byłabym sobą, gdybym nie znalazła miejsca z punktem widokowym, który polecam Wam wszystkim. Do tego wspaniałego miejsca zabrała nas również nasza przewodniczka Magda. Stańcie na szczycie klifu i zwróćcie się ciałem w stronę północy. Zobaczycie tam trzy małe wysepki - archipelag Chinijo. Największą z wysp i najlepiej widoczną jest La Graciosa. Jeśli nie wiecie, jak smakuje wolność, to stojąc u stóp wybrzeża - z pewnością jej zasmakujecie. U nas było niestety nieco mgliście i wietrznie w tej części wyspy, stąd taki szary cień na fotografiach. Mam nadzieję, że Wy traficie na lepszą pogodę :-)

Ps. Wszystkie te atrakcje możecie zobaczyć w trakcie wakacji na Lanzarote z ITAKĄ.




Czytaj więcej:

Apulia, Włochy: Alberobello czyli poczuj się jak w bajce

Apulia, Włochy: Alberobello czyli poczuj się jak w bajce

Jedno z najbardziej turystycznych, bez wątpienia najbardziej kusząco-Instagramowych, najbardziej urokliwych i magnetyzujących, najbardziej klimatycznych miejsc w całym regionie Apulii. Punktem rozpoznawczym miejscowości Alberobello, wpisanego na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO, są białe domki, magiczne, niczym z bajki. W czym tkwi ich magia i sekret? Dlaczego nazywamy je trulli? I po co tak naprawdę je budowano? Oryginalne i jedyne w swoim rodzaju - Alberobello w pigułce!

Alberobello

JAK TO SIĘ WSZYSTKO ZACZĘŁO...

Wyobraźcie sobie sytuację, w której macie szansę mieszkać w domu/mieszkaniu, za które nie trzeba płacić czynszu, opłaty za wynajem. I żyjecie sobie tak właśnie jak króle, podczas gdy inni obywatele Waszego miasta ledwo wiążą koniec z końcem. Ba, mieszkacie w białych kamiennych domkach typu trulli - zbudowanych z kamienia wapiennego z charakterystycznym dachem w kształcie stożka. I jeszcze, żeby było wesoło, kamienie, z których Wasze domostwo jest stworzone, nie zawiera w sobie żadnego cementu, zaprawy, które by te wszystkie elementy mogło ze sobą spajać. Właśnie w takich warunkach żyli mieszkańcy Alberobello, ale niestety zarówno wiek jak i konkretne pochodzenie nie jest nam dokładnie znane. Mówi się o XIII, ale i XV wieku.

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?


PŁACIĆ CZY NIE PŁACIĆ

Wiadomo jednak, że powstałe "białe dzieła sztuki" miały związek z prawem podatkowym, zgodnie z którym obowiązek opłaty za mieszkanie spoczywał jedynie na mieszkańcach domów solidnie murowanych. W przypadku Alberobellowiczów każdy poszczególny kamień, a co za tym idzie każdy dom trullo mógł zostać rozebrany w ciągu jednego dnia. Niektóre legendy mówią, że robiono to z premedytacją, aby uniknąć pieniężnych zobowiązań, które nakładało Królestwo Neapolu, inne zaś sugerują, że w XV wieku król Ferdynand I Aragoński stwierdził, że to wygodne dla apulijskich chłopów, bo jak będzie trzeba ich gdzieś przenieść, to bez problemu będą mogli opuścić swoje dotychczasowe miejsce zamieszkania.

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

TRULLO TAKIE PIĘKNE I TAKIE TŁOCZNE

Mieszkanie w tego typu domkach miało jeszcze więcej zalet. Dzięki stylowi konstrukcji nie odczuwa się tutaj zarówno upału jak i zimna. Wszystko dzięki grubym kamiennym ścianom i maleńkiej przestrzeni okiennej. Co ciekawe, te unikalne cuda architektoniczne można spotkać również na terenie doliny Itra, ale to tutaj w Alberobello znajduje się ich najwięcej. 

Rocznie do włoskiego miasta w regionie Apulia przybywa ponad 1 mln turystów, co niestety mocno odczuliśmy na własnej skórze, zwiedzając. Tłum ludzi (nie, to nie był zwykły tłum, to była HORDA DZIKICH TURYSTÓW) wkurzał nas niesamowicie, bo poza dyskomfortem blogerskim z uwagi na brak odpowiedniego kadru do zdjęcia, gubiliśmy się ciągle w grupie albo chowaliśmy w małych sklepikach, aby uniknąć ocierania się ludzkich ciał. Nie jest to jednak normą, bo jak się okazuje, w ciągu tygodnia, poza sezonem czy w okresie nieświątecznym - w miasteczku jest znacznie spokojniej. Mieliśmy po prostu ogromnego pecha! Tak to jest jak planuje się wyjazd w okresie Wielkiej Nocy :) 

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

SYMBOLE CZY ESY-FLORESY?

Waszą uwagę pewnie skupiły także widoczne na zdjęciu znaki, symbole widniejące na niektórych stożkowatych dachach. Otóż ponownie interpretacje są dwie. Ta mniej seksowna wskazuje na to, że to po prostu bohomazy mające na celu przyciągnąć po prostu spragnionych symboliki turystów, które tak naprawdę nic nie znaczą. Druga wizja jest już znacznie ciekawsza. Wskazuje ona bowiem na to, że każdy z symboli miał zwiastować konkretną pomyślność, dar dla mieszkańców trullo w Alberobello - serce czyli miłość, słońce - hojne plony czy krzyż - łaskę od Boga. Optuję za drugą interpretacją, bo lubię wierzyć w symbole i tajemnicze historie.

Jeśli mogę polecić Wam #traveltips związane z pobytem w miejscowości Alberobello, to na pewno odwiedzenie części mniej turystycznej, gdzie zobaczycie te same domki, ale praktycznie z drugiej części miasta. Najlepiej udać się w stronę ulicy Via Verdi. 

Drugi tip, na który mnie niestety nie starczyło czasu z uwagi na napięty grafik wycieczki, to dostanie się na jeden z balkonów przy głównej turystycznej ulicy z domkami trulli (tymi, które mają na swoich dachach namalowane symbole) - będziecie mogli zrobić naprawdę genialne zdjęcie, a przy tym zobaczenie panoramy całego Alberobello na pewno zrobi na Was ogromne wrażenie. Szalenie żałuję, że nie udało mi się tego uczucia posmakować. Balkonów szukajcie na ulicy Via Monte San Michele.

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?


UROCZY SKLEPIK

Jeśli będziecie chcieli odpocząć od tłumów albo po prostu szukacie prezentowych inspiracji, ogromnie polecam Wam wstąpić do maleńkiego sklepiku, w którym nie dość, że obkupicie się w lokalne produkty, to jeszcze możecie trafić na uroczego właściciela, który się Wami zaopiekuje - poczęstuje włoskim i regionalnymi przysmakami, winem lub nalewką z pobliskiej winiarni, a także poleci i opowie o konkretnych przyprawach czy makaronach. 

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?

Alberobello - jak dojechać z Bari? Co to jest trulli? Alberobello - co zwiedzić i co zobaczyć?


Sklepik znajdziecie tutaj:
via Monte San Marco, obok Trulli Pietradimora B&B (na tej samej ulicy, nr 26).

Alberobello - jak dojechać?
- samochodem - z Bari dojedziecie samochodem w około 60 minut
- pociągiem - z Bari dojedziecie w nieco ponad 1 godzinę - pociąg w stronę Manduria




Czytaj więcej:
Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić?

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić?

Barcelona zawsze zgarnie najwięcej i rozkocha w sobie wszystkich (oczywiście poza kibicami Realu Madryt!). A przecież hiszpański region Katalonia ma w swoim zanadrzu jeszcze mnóstwo innych, turystycznych lub mniej komercyjnych perełek, które też warto zobaczyć i zwiedzić. 1 dzień w urokliwej Gironie czyli jednodniowa podróż w czasie do epoki średniowiecza. Czas, start!

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić? Girona - co robić?


Po pierwsze żaden Hiszpan, tfu, Katalończyk nigdy nie powie, że mieszka w "Dżironie", bo zgodnie z zasadami hiszpańskiej fonetyki G czytamy tu jak H, więc jeśli chcecie zaimponować swojej rodzinie, sąsiadom albo znajomym, od razu mówcie, że jedziecie do "HERONY"/"HIRONY". No właśnie, to gdzie wreszcie? Ano, jeden Hiszpan powie Herona, drugi Hirona - w dialekty i konflikty między Hiszpanami i Katalończykami już aż tak głęboko nie wnikałam.

Po drugie to jeśli na Waszym celowniku jest zwiedzenie Barcelony, to rekomenduję Wam sprawdzić ceny lotów do Girony właśnie, ponieważ bilety są często znacznie tańsze, a dzięki lądowaniu w tym urokliwym miasteczku będziecie mieli szansę na poznanie innej strony Katalonii, nie tylko tej komercyjnej w Barcelonie (choć wielbię to miasto miłością ogromną!).

Jeśli w planach macie poszukiwanie noclegów na portalu Booking.com (który jest moim ulubionym!), to łapcie ode mnie zniżkę POD TYM LINKIEM. Na Wasze konto trafi 50 zł :)

Po trzecie w Gironie spokojnie możecie spędzić tylko 1 dzień. Zwiedzanie jej traktujcie raczej w formie nieekspresowego spaceru. Girona może się poszczycić jedną z lepiej zachowanych średniowiecznych starówek. Jeśli lubicie klimat starych miast, wąskich uliczek, lubicie wspinać się trochę pod górkę (większość uliczek prowadzi bowiem pod górę u stóp Bazyliki Sant Feliu, ale jak wiadomo potem nastąpi przyjemniejsza część wycieczki - schodzenie w dół).

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić? Girona - co robić?

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić? Girona - co robić?


Po czwarte zwiedzanie Girony warto rozpocząć od znanych z Google Grafiki kadrów, które muszę przyznać, lepsze wrażenie robią na zdjęciach w internecie niż na żywo, ale "katalońska mini-Wenecja" przyciąga jak magnes i wymusza na Tobie chwilę refleksji i zadumy nad tym widokiem mimo wszystko. Znane obrazki to nic innego jak domy nad rzeką Onyar (Casas de Onyar) z widokiem na katedrę i Pont de les Peixateries Velles czyli ta stalowa czerwona kratownica-mostek - to jeden z wielu tzw. Mostów Girony, które niegdyś łączyły prawą stronę miasta (Barri Vell) z lewobrzeżnym El Mercadal. Większość z domów wokół rzeki powstała dopiero w XX wieku w miejscu dawnych murów miejskich, więc akurat ta część miasta ze średniowieczem nie ma za dużo wspólnego :)

Po piąte, fani monumentalnych budowli i szwendania się po kościółkach też znajdą tutaj coś dla siebie. Entuzjaści takiej formy zwiedzania zachwycającą się wnętrzem imponującej katedry Girona Catedral. Wejście do niej jest płatne i kosztuje 7 euro. Niestety, w dniu naszej wycieczki wejście do niej było zamknięte. Nie przeszkodziło nam jednak spędzić kilkunastu minut w 30-stopniowym upale na schodach (Carrer dels Manaies), ogromnych i robiących wrażenie, prowadzących do głównego wejścia. Fani Gry o Tron powinni być zachwyceni, bo to tutaj, na tych schodach podobno były kręcone niektóre sceny serialu.

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić? Girona - co robić?

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić? Girona - co robić?


Po piąte, Girona ma niezwykle ciekawą historię miasta. Z jednej strony znajdziemy tutaj Łaźnie Arabskie (Arab Baths), które znajdują się tuż za monumentalną katedrą Catedral (wejście do nich kosztuje około 2 euro). Od razu mówię, że jeśli spodziewacie się czegoś WOW, to możecie się rozczarować. To zaledwie cztery, pięć przestrzeni. Pobyt w Łaźniach potrwa około 10 minut. Ale cena jest jak najbardziej adekwatna do widoków i wrażeń z krótkiego spaceru, w którym możemy wyobrazić sobie, jak to miejsce tętniło życiem w XII-XII wieku. 

Po szóste, wokół Katedry, gdy skierujemy swoje kroki po schodach w dół, znajdziemy się w samym centrum dzielnicy żydowskiej El Call, które potem dla jej mieszkańców odgrywało rolę getta, gdy Chrześcijanie zabronili Żydom mieszkać poza ich własną dzielnicą. Niestety, pod koniec XV wieku Żydzi zostali wypędzeni z miasta przez Królow Katolickich. Jedna z najstarszych żydowskich dzielnic w Europie wymusi na Was kluczenie między wąskimi uliczkami, niektóre będą mroczne, inne owiane tajemnicą, będą schodki w dół, w górę. Spacer po dzielnicy żydowskiej - must-have! Fragment tej części miasta stał się również filmową inspiracją dla reżysera filmu pt. "Pachnidło", a jeśli interesuje Was historia Żydów mieszkających w Gironie, koniecznie wybierzcie się do Muzeum Historii Żydów (Museu d'Història dels Jueus). Wejście do niego kosztuje tylko 4 euro, kolejne 2 euro za audioprzewodnik. Muzeum jest darmowe w każdą pierwszą niedzielę miesiąca.

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić? Girona - co robić?

Hiszpania, Katalonia: 1 dzień w Gironie - co zobaczyć i zwiedzić? Girona - co robić?


Chcecie znaleźć umiejscowione na mapie wszystkie punkty w Gironie, o których napisałam w tym artykule? - KLIKAJCIE TUTAJ.





Apulia, Włochy: Polignano a Mare

Apulia, Włochy: Polignano a Mare

Każdy włoski region ma jakąś swoją "perełkę". Lombardia ma stolicę mody i obiekt pożądania wśród fashionistów - Mediolan, Toskania - najwspanialszą Florencję z dzwonnicą Giotta, a wzdłuż wybrzeża Apulii możemy znaleźć tę niewielką nadmorską miejscowość, która przyciąga do siebie setki tysięcy turystów rocznie. Polignano a Mare - co takiego ma w sobie, że nawet Włosi z okolicznych miejscowości lubią tu przyjeżdżać w wolny weekend? Czy jeden malowniczy widok i oryginalne położenie na stromym klifie faktycznie robi robotę? Kto Ty jesteś, Polignano a Mare?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Na początku południowo-wschodniej części Włoch, tu gdzie właśnie na mapie rozpoczyna się widok na obcas włoskiego buta, jedyne 30 minut pociągiem i około 20 minut samochodem od stolicy regionu Apulii, Bari znajduje się nieduże miasteczko z jak się okazuje artystyczno-sportową duszą.

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Na pierwszy ogień muzyczna strona nadmorskiego kurortu. Już na początku spaceru ulicami miasteczka, przy głównym placu prowadzącym do wybrzeża, Waszym oczom ukaże się widok pomnika Domenico Modugno. I choć pewnie samo imię i nazwisko nic nie mówi, to kultowy włoski muzyczny przebój pt. "Volare"(wł. "Nel blu dipinto di blu") na pewno jest Wam znany. To właśnie w Polignano a Mare urodził się ten piosenkarz, kompozytor i laureat dwóch nagród Grammy w 1958 roku. Ku jego czci postawiono tu właśnie pomnik z brązu w 2009 r., a jego autorem jest argentyński rzeźbiarz Hermann Mejera.

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Podążając prosto za tył pleców pomnika włoskiego muzyka, schodami w dół będziemy mogli zejść i podziwiać widok białych skał ocierających się o fale Adriatyku. Klifowe wybrzeża i dosłownie krystaliczny lazur wody... Na pewno przystaniecie na chwilę, a chwilę później złapiecie szybko za aparat fotograficzny i będziecie podejmować próby uchwycenia tego bezcennego momentu.

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Co ciekawe, dokładnie z naprzeciwka, z jednego z wysuniętych najbliżej morza klifu, co roku odbywają się tutaj zawody sportowe Red Bull Cliff Diving. W tym roku odbędą się one 23 września, więc jeśli planujecie wycieczkę w tym terminie, warto się na takie wydarzenie wybrać. Tym bardziej, że w ekipie sportowców znajduje się Polak, Kris Kolanus. Nie sądzę, abym odważyła się kiedykolwiek skoczyć z takiego klifu, ale jeśli chcielibyście spróbować własnych sił w tym ekstremalnym sporcie, to tylko pozwolę sobie ostrzec, że będziecie skakać z wysokości około 28 metrów!

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?


Poza sportową i muzyczną  stroną miasta w Polignano a Mare warto powłóczyć się po starej części miasta. Wąskie uliczki, kolorowe ozdoby kamienic skradną Wasze oko. Na nasze nieszczęście w dniu wycieczki w to miejsce akurat Włosi mieli wolny dzień, dlatego ilość człowieka na metr kwadratowy była zdecydowanie za duża. Poza sezonem albo w tygodniu pewnie może być lepiej, więc warto o tym wiedzieć przed planowaniem harmonogramu podróży po Apulii.

Wzięłam jednak w dłoń "spermutę" (nie wiem, jak to pisze się po włosku, ale tak się mówi, gdy zamawiamy w knajpce) czyli sok z czerwonych pomarańczy (cudownie słodki!) i po prostu wlokłam się z kubeczkiem za tłumem, rozkoszując się włoską atmosferą. W pewnym momencie wałęsając się po ulicach starego miasta, natkniecie się na taras z widokiem na drugą część klifu i wybrzeża. Waszym oczom ukaże się urokliwa plaża Lama Monachile Cala Porto, na której zobaczycie za chwilę ogrom czarnych ludzików. W sezonie podobno ciężko wetknąć tutaj swój ręcznik. Kurort to kurort!

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?


Nam nie starczyło czasu, aby skorzystać z uroków spacerowiczów, a w Polignano a Mare jest trasa wdłuż czegoś na wzór starodawnych ruin tak jakby apulijski klif nie miał końca i wyrwał się w stronę miasta. Jest długa trasa spacerowa dokładnie po drugiej stronie od klifu. Jeśli jesteście fanami długich spacerów, to będziecie zadowoleni. Jeśli wpadniecie tu tylko (tak jak zrobiliśmy to my!) po to, aby porozkoszować się tym jednym wyjątkowym widokiem, chyba też nic nie stracicie.

Polignano a Mare - tak! Ale trzeba liczyć się z tym, że to po prostu jeden z nadmorskich kurortów we Włoszech, miejsce niewątpliwie skażone komercją i cierpiące na nadmiar turystów w ciągu weekendów, okolicach Świąt czy podczas sezonu wakacyjnego. Ale sami przyznacie, że takie perełki też trzeba w swoim życiu odhaczyć. U mnie już na liście pojawia się ✓ :) Zaliczone! Choć z drugiej strony przyznaję, że jeśli już nigdy w życiu tego miejsca nie odwiedzę, też płakać nie będę. Ot, całe Polignano a Mare.


Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?

Polignano a Mare - czy warto pojechać, co zwiedzić, co zobaczyć. Wybrzeże Apulii - które miejsca warto odwiedzić? Okolice Bari - co wokół warto zobaczyć?


POLIGNANO A MARE - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Jak dojechać:
- samochodem - około 25 minut z Bari
- pociągiem - podróż trwa około 30 minut, a bilet kosztuje 2,50 euro


Copyright © 2016 Olgusta , Blogger